Archiwum 24 listopada 2004


lis 24 2004 A czas..
Komentarze: 9

A czas plynie jakby nigdy nic..

Uwielbialam kiedys ta piosenke, w sumie dalej ja lubie, tyle ze rzadziej sa slucham ;p

A czas no rzeczywiscie plynie, juz prawie kolejny tydzien sie konczy [ja zawsze powtarzam sie lykend sie w srode zaczyna]

Ostatnio niemalze kazde popoludnie przesypiam i nie mam czasu na nic.

Wczoraj rozmawialam ze starym znajomym. Zaskoczyl mnie. Bardzo pozytywnie mnie zaskoczyl. Uslyszalam cos milego, zrobilo mi sie tak 'dobrze' na duszy.

Z Nia prawie w ogole sie nie widuje, ani nie rozmawiamy. Ona tez duzo spi. Nie mamy dla siebie czasu bo nie mamy go na nic. To nie wynika z naszej niecheci spotkania sie. Tak to wlasnie sobie zawsze tlumacze..

A 12 grudnia wybieram sie na urodzinowy koncert Pidzamy Porno, gdzie goscinnie ma wystapic T Love, Hurt i Kult. Mama mnie na ten koncert wysyla [fakt ze ja nie oponuje] bo twierdzi ze musze sie wybawic. Chyba ma racje, powinnam.. 

Ale to dopiero za 18 dni...

Dobranoc.

 

slady_na_piasku : :