Zaraz, ja-w-moim-swiecie

Zaraz wybieram sie na andrzejki.

Co prawda nie bede ich zbyt hucznie obchodzic ale liczy sie fakt ze sie wyrwe z domu.

Tylko sie qrde zdecydowac nie mozemy czy wolimy piwko czy wielllkie lody.

... bo z doswiadczenia juz wiemy ze polaczyc sie tego nie da.... ;-)

A wrozyc sobie nie bede bo znow wyjdzie mi, ze zostane zakonnica...

carnation

30 listopada 2004, 23:04

bawcie sie dobrze! A wrozby? Trzeba je traktowac z przymrozeniem oka. Wiadomo, ze sie nie spelnia

*Delfi*

30 listopada 2004, 21:34

hmmm czy tylko ja nie robilam zadnych wrozb w tym roku?:) mam nadzieje,ze zabawa sie uda:)

panna-nikt

30 listopada 2004, 21:30

no tak ja tez nie wroze tylko strzelilam sobie tarotka na onecie:] udanej impreski:]

Kumcia

30 listopada 2004, 20:44

szkoda,ze sie nie da polaczyc:)

moje

30 listopada 2004, 20:10

Heh...miłej zabawy:)

my_strange_life

30 listopada 2004, 19:29

Ech... a mi się nawet nie chce ruszać dupy żeby sobie powróżyć a co dopiero gdzieś iść.. zazdroszczę :) Baw się dobrze :)

Dafne

30 listopada 2004, 18:54

zakonnica hehehehe:P mysle ze to ci nie grozi..;) baw sie dopshe... buzka:*

lifesucks

30 listopada 2004, 18:34

i ja mialam dzisiaj isc na Andrzejki, :((( abuu.. ale spedze je razem z matematyką :(

lifesucks

30 listopada 2004, 18:34

milej zabawy Ci zyczem :* powroz sobie.. to tylko zabawa! :)

ja-w-moim-swiecie