Archiwum grudzień 2004


gru 31 2004 Stary rok...
Komentarze: 0

Swieta minely. Tak samo szybko jak przyszly. Od niepamietnych czasow minely w atmosferze ciepla i rodzinnosci....

Tydzien wolnego rowniez ma sie ku koncowi. Pora zakonczyc ogladanie filmow do 2 w nocy i wysypianie sie do 12 w poludnie. Niestety...

Ty zmieniles numer GG. Wiec nie chcesz miec juz ze mna nic wspolnego? Nie szkodzi. Nic sie nie salo. Moze to i lepiej. Przynajmniej juz nie bedziemy mieli okazji sie klocic.

A stary rok.... jaki byl ? Sama nie wiem. Jak zwykle przyniosl zmiany. Jednak tak naprawde dopiero ten nastepny bedzie dla mnie przelomowy... Od niego zalezec bedzie moja przyszlosc.

Dzis Sylwester. Zostalam zaproszona przez kolege z klasy. Nie bede go spedzala z tymi najblizszymi mi. Ona pojechala do chlopaka, Oni spedzaja go ze swoimi dziewczynami. A ja spedze go z ludzmi, z ktorymi widuje sie codziennie w szkole, a o ktorych na dobra sprawe tak nie wiele wiem. Beda moje dwie najblizsze kumpele (przyjaciolki?) i jacys inni ludzie, ktorych nie znam. To dobrze, ze nie znam. Przeciez ja tak bardzo lubie zawierac nowe znajomości.

Chcialabym podziekowac kilku osobom, za to, ze w tym roku miel

Mamo- dziekuje nie tylko za to, ze jestes moja mama, ale rowniez za to, ze jestes moja przyjaciolka, ktora jest przy mnie zawsze.

Tato- za cierpliwosc, ktora ci towarzyszyla, gdy uczyles mnie jezdzic. Za to, ze jest lepiej niz bylo i oby bylo juz tylko lepiej.

Dziadkowie-za to, ze miedzy i nnymi dzieki wam moge swoje marzenia realizowac i za to, ze jestescie Bo nie kazdy ma szczescie dziadkow posiadac.

Kasia- za wszystkie spacery, rozmowy. Chcialabym abysmy w nowych roku mialy wiecej czasu dla siebie. A tymczasem zycze ci udanego Sylwestra.

Piotrek- za wszystko. Za to, ze byles. Ten czas wiele mnie nauczyl.

Łukasz- za to, ze  pomimo ciezkiego poczatku roku, pod koniec pokazales mi ze jednak nasza przyjazn trwa. Moze nie zawsze ja widac, ale my wiemy ze jest jest. I za wszystkie mile slowa.

Dominika- za wszystkie zadania domowe, ktore dalas mi sciagnac. Za rozmowy przy piwku i na GG. A tobie zycze abys w koncu 'zmadrzala'

Maryś- za piekne wakacje. Ze zawsze potrafisz rozladowac atmosfere. Mam nadzieje, ze uda nam sie razem studiowac.;-)

Ania- za kazda rozmowe na lekcjach [ oj a bylo tego :) ] Ze mozna na Ciebie liczyc.No i mam nadzieje ze w koncu sie zabawimy u Ciebie na weselu;p

Artur- za kazda impreze i za kazde Twoje zdanie 'Ja juz nigdzie z toba nie ide' I tak wiem, ze pojdziesz;p

Nie jestem w stanie wszystkich wymienic. Dziekuje wszystkich, ktorzy pojawili sie na mojej drodze w tym roku. Bo to Wy- w mniejszym lub wiekszym stopniu powodujecie ze ten byl jaki byl....;-)

Szczesliwego Nowego roku...;))

 

slady_na_piasku : :
gru 25 2004 Uwielbiam
Komentarze: 8

Uwielbiam te nasze "pasterki "

Rajd po miescie, zdjecia and jeziorkiem, wizyta w firmie...

I mam nadzieje, ze ta nasza

Mala tradycja

Nigdy nie przeminie...

slady_na_piasku : :
gru 19 2004 Dobrze, ze swieta blisko ;-)
Komentarze: 6

Cos zaniedbuje bloga ostatnio, zupelnie  nie wiem czemu. Choc w sumie nic sie ciekawego nie dzieje u mnie wiec po co mam obciazaz serwer? ;p

Co u mnie ?

W piatek zostalam zaproszona (choc nie przez organizatora) na impreze... Mhm no coz, nie pracuje to czemu mam nie isc? Najpierw ochrzan od ochroniarza , zaqpy w Galerii, wypicie Desperadosa (mrrr) w samochodzie no i wsio na impreze. Wchodzimy, - znam cale 3 osoby- no spoko. Srednia wieku 32 lata- luzik. Co tam ze obnizam ja niemilosiernie. :-)) No ale sie zaczelo, pierwsze, drugie, trzecie piwko. Potem rajd po miescie do MacDonalda a potem...... nie pamietam ;p  Ale ogolnie migawki z tamtego dnia mowia mi ze sie duzo smialam i bylam radosna. Czyli dokladnie to, co tygryski lubia najbardziej :D Heh dziekuje temu kto to organizowal ( heh ni zartuje sliczna jest Twoja rozowa lazienka no i nie jestes taki stary i na ciebie bym prokuratora nie poslala;p )Dziekuje  temu, kto mnie wzial na ta impreze ( i sorka ze mnie za Twojego kociaka brali- ja takiej plotki nie puszczalam} I dziekuje temu, ktory tyle milych slow mi powiedzial tyle milych slow.

A w sobote bylo juz mnie wesolo bo cos mi sie z kompem stalo. Zaczal smierdziec i sie wylaczac. Wiec poprosilam Jego (juz dzis wymienionego;p ) o pomoc. Przyszedl dzisiaj, zrobil wszystko co w jego mocy, ale komp dalej smierdzi i nie dziala. Wyszedl. Wzielam sie za nauke. Za jakies 15 minut dzwonek. Otwieram. To on z mala walizka:

- nie moglem patrzec na Twoja mine jaka mialas  jak wychodzilem, gdy sie dowiedzialas ze ci komputer nie bedzie dzialal. Baw sie tym dzisiaj a jutro wpadne i zajme sie Twoim komputerem raz jeszcze.

I polozyl na moim biurku.....swojego laptopa :-)))))) Czyz to nie jest prawdziwa przyjazn ? Jak on doskonale wie co mnie najbardziej boli- brak  kompa ;-))

I to jest koniec notki pisanej z cieplutkiego łozka ;)

 

slady_na_piasku : :
gru 06 2004 Rozmawiajac z Toba
Komentarze: 7

Rozmowa z Toba

Zawsze przywraca mi usmiech na twarzy.

Dziekuje.

slady_na_piasku : :
gru 05 2004 Udalo sie.
Komentarze: 9

Udalo mi sie zrealizowac swoje postanowienie.

W ten weekend nie poszlam do pracy i wybralam sie na impreze.

Poczatkowo myslalam ze skonczy sie damskim [ja i los] zaleniu sie przy kolejnym kuflu piwa, ale z czasem okazalo sie, ze z 2 osob zrobilo sie nas 10 ;-) . Dla niewtajemniczonych powiem ze wczoraj byly moje imieniny wiec i toast za mnie byl ;-)) jak suodko :*  I tak sie zasiedzielismy do 2 w nocy [qrcze nawet nie wiem kiedy ta godzina wybila]. Potem pobolismy rekord. Trase ktora autobus pokonuje srednio w 25 minut my przejechalismy w 4 minuty :-)) 150 przez centrum Wroclawia jechac... no no :D Ale chyba bardzo pijana bylam ze ten predkosci nie czulam .

I tak ogolnie to sie swietnie bawilam ze swietnymi [nie mylic ze świętymi;p] ludzmi. I wszystkim tym, ktorzy byli i ktorzy pamietali dziekuje bardzo ;-))

slady_na_piasku : :